O przygotowanie tego przepisu poprosiła mnie już jakiś czas temu moja siostrzenica. Trochę się przeleżał ,ale w końcu jest. Pozwoliłem sobie (oczywiście za zgodą jego autorki) na drobne zmiany, tj. zastąpiłem pocięte i podsmażane piersi kurczaka pulpetami z piersi kurczaka, które obgotowałem w bulionie warzywnym, a potem obsmażyłem. Zamiast suszonych ziół prowansalskich użyłem kilku świeżych ziół, które standardowo wchodzą w skład tej mieszanki. Kolejna drobna zmiana: czosnek drobno posiekałem, zamiast go wyciskać. Użyłem też polskiego sera zamiast grana padano lub parmezanu. Teraz, po tych wskazówkach, możecie przygotować zarówno moją wersję tego przepisu, jak i pierwotną, której autorką jest Marysia Makowska.
Składniki:
(przepis na 4 porcje)
400 g piersi z kurczaka
300 g makaronu penne
1 jajko
5 łyżek bułki tartej
2-3 garście świeżych ziół (tymianek, oregano i majeranek)
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
1 ½ litra bulionu warzywnego
250 g śmietany 18%
10 sztuk suszonych pomidorów w oleju
8 sztuk pomidorków koktajlowych
100 g twardego sera (np. ser bursztyn)
sól, pieprz
Przygotowanie:
Posiekać świeże zioła (zostawić kilka gałązek do dekoracji). Zmielić mięso kurczaka, dodać jajko, bułkę, ½ posiekanych ziół, doprawić solą i pieprzem, a następnie mokrymi rękami uformować małe pulpeciki. Gotować przez 5 minut w bulionie, wyciągnąć i odcedzić. Posiekać drobno czosnek i podsmażyć na oliwie, a następnie dodać pulpeciki i zarumienić na złoto (można również podsmażanie pulpecików pominąć i od razu dodać je do śmietany). Ugotować w tym czasie w osolonej wodzie makaron (gotujemy tyle minut, ile na opakowaniu każą, a następnie zdejmujemy z ognia, trzymamy jeszcze 2-3 minuty pod przykryciem i dopiero odcedzamy – makaron tak przygotowany zawsze jest al dente). Zmniejszyć ogień pod kurczakiem, dodać śmietanę i gdy zacznie bulgotać, przyprawiamy ½ posiekanych ziół. Posiekać suszone pomidory na paseczki, a pomidorki koktajlowe pokroić na ćwiartki. Poczekać na tzw. „bulgotki”, czyli gdy śmietana zabulgota, dodać suszone pomidory, a po chwili 2/3 pomidorków koktajlowych, wymieszać i doprawić solą i pieprzem. Podawać makaron polany sosem i udekorować resztą nieposiekanych świeżych ziół, pomidorkami koktajlowymi oraz posypać startym serem. Bon appétit.
