Lubię szukać nowych smaków i sięgać po produkty, które staram się poznać. Dlatego tym razem padło na kumkwaty, czyli miniaturowe owoce wyglądem przypominające podłużne minipomarańcze, a w smaku łączące słodkość pomarańczowej skórki i kwasowość cytrynowego miąższu. Idealne połączenie cytrusowego smaku w takim maleństwie. To trochę teraz z nim poeksperymentujmy i połączmy go z camembertem na ciepło oraz octem balsamicznym i kilkoma dodatkami. Ponieważ dostałem w prezencie słoiczek dżemu z czerwonych porzeczek, eksperyment przybrał takie a nie inne kształty.
Składniki
(przepis na 4 porcje)
4 sery camembert w drewnianych koszyczkach
6 łyżek octu balsamicznego
6 łyżeczek dżemu z czerwonych porzeczek
12 sztuk pomidorków koktajlowych
12 sztuk ciemnych winogron
5 sztuk owoców kumkwatu
kilka listków natki pietruszki
grubo mielony czerwony pieprz
Przygotowanie:
Rozpakować sery i włożyć z powrotem do drewnianych koszyczków, w jakich były kupione, a następnie zapiekać je w piekarniku przez 15 minut w temperaturze 180 st. C. Pokroić na połówki pomidory i winogrona, z których usunąć pestki. Umyte kumkwaty pokroić ze skórką w plasterki i odłożyć kilka plasterków do dekoracji. Pogrzać ocet z dżemem, dodać owoce i pomidory i podsmażyć przez 2 minuty. Podawać ciepły camembert z ułożonymi na górze z podsmażonymi owocami z pomidorami, posypać grubo mielonym czerwonym pieprzem, udekorować natką pietruszki i świeżym plasterkiem kumkwata.